Występy byłych piłkarzy LECHa POZNAŃ, niekiedy ex-LECHitów

Bramka Macieja Bykowskiego w drugiej lidze greckiej:

[link widoczny dla zalogowanych]

Po długiej przerwie nareszcie 45 minut Artura Marciniaka w Bełchatowie. Jego dorobek to żółta kartka i asysta przy bramce Nowaka. Mimo wszystko Marciniak raczej nie zaliczy tej rundy do udanej. Jego bilnas to 6 meczów, 360 minut, z czego w lidze 3 mecze i 159 minut.

Bartosz Ślusarski po roku gry w portugalskim klubie UD Leiria, wrócił do Polski. Prawdopodobnie w czerwcu wznowi treningi z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski, z którą ma ważny kontrakt do końca 2008 roku.

Latem ubiegłego roku Ślusarski został wypożyczony na rok do UD Leiria. W portugalskim klubie rozegrał 24 mecze w lidze i strzelił siedem bramek. Portugalczycy jednak nie skorzystali z opcji pierwokupu i piłkarz wrócił do Grodziska Wlkp. Kwota odstępnego - 1 mln euro - okazała się zbyt wygórowaną sumą dla siódmej drużyny ligi portugalskiej.

- Zdaję sobie sprawę, że to wysoka kwota, a ja furory nie zrobiłem. Ale nie ukrywam, że chciałbym kontynuować grę za granicą. Myślę, że kolejny sezon byłby dla mnie łatwiejszy, odeszłyby kłopoty z aklimatyzacją. Liga portugalska może nie jest z najwyższej półki, ale bardzo mi się tutaj spodobało - przyznał 26-letni napastnik.

Działacze Dyskobolii chcą jednak, by piłkarz wrócił do Grodziska i pomógł drużynie w rozgrywkach Pucharu UEFA. - Jesteśmy po rozmowie z zawodnikiem, przedstawiliśmy mu nasze propozycje. Zdajemy sobie sprawę, że Bartek u nas kariery nie skończy, tylko w dobrym zagranicznym klubie. Ale teraz chętnie widzielibyśmy go w naszym zespole - powiedział Jerzy Kopa, prezes ds. sportowych Dyskobolii.

Ślusarski podkreślił, że powrót na polskie boiska nie jest dla niego jakimkolwiek problemem. - Dyskobolia będzie grała w Pucharze UEFA, walczyła o najwyższe miejsca w lidze. Będzie okazja do wypromowania się i może po jakimś czasie znów pojawią się oferty - przyznał.

źródło: PAP

Co prawda David od jakiegoś czasu już nie gra (kontuzja barku), ale ma powody do świętowania

[link widoczny dla zalogowanych]

Klub Bykowskiego i Tarachulskiego w ekstraklasie greckiej

AS Véria z Maciejem Bykowskim i Bartoszem Tarachulskim w składzie wywalczyła awans do ekstraklasy greckiej (A' Ethnikí). W ostatniej kolejce piłkarze Vérii pokonali na wyjeździe GS Niki Vólou 2-0, a drugą bramkę strzelił Bykowski.

Gazeta.pl

Legia interesuje się również reprezentantem młodzieżówki występującym w ŁKS-ie Łomża Krzysztofem Strugarkiem.

Gazeta.pl

Nie ma gdzie wkleić, a Czesiu jakby nie patrzeć swój chłop:

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wklejam całości, gdyż wywiad jest dość długi.

Fajny wywiad. Red. Nawrot lekko go podpuszcza miejscami:) Oczywiście jest trochę o Amice i LECHu. A Czesiu to facet z ambicjami i ciekawym podejściem do tego, co robi. No, ale FRANz za to umie rzucić k..ą w wywiadzie;)

Wypowiedz z GW b. trenera Wisly Plock Csaplara, m.in. o naszym w zasadzie niedoszlym zawodniku (choć zaliczył wystep w LECHu, jest wiec ex-LECHitą) Karolu Gregorku:

- Jestem wymagającym szkoleniowcem i tego nie ukrywam. Tylko od danego piłkarza zależy, czy mi zaufa, dając z siebie wszystko podczas treningów i meczów. Ci zawodnicy Wisły, którzy tak postąpili, chyba nie mogą narzekać. Swego czasu najbardziej dostawało się ode mnie Irkowi Jeleniowi. Ale nie pękł, bo miał poukładane w głowie i wiedział, że nie chcę dla niego źle. No i teraz jest czołowym strzelcem francuskiej ekstraklasy. Zaufali mi też choćby Patryk Rachwał, który jest jedną nogą w zespole wicemistrza Polski GKS Bełchatów. Patrik Gedeon będzie przywdziewał koszulkę mistrza Węgier Debreczyna. Artur Wyczałkowski mimo półrocznej przerwy od futbolu zdołał szybko nadrobić zaległości i stać się czołową postacią swojej drużyny. A Sławek Peszko zaliczył najlepszy sezon w swojej dotychczasowej karierze. Natomiast proszę napisać, że w ogóle nie przejmuję się krytyką ze strony Karola Gregorka, Ireneusza Kowalskiego czy Wahana Geworgiana. Wolę zapytać, co ci zawodnicy osiągnęli do tej pory w swojej karierze?

Zagłębie Lubin chce Michała Golińskiego i Aleksandra Ptaka

Mistrz Polski Zagłębie Lubin namawia na grę w swoim zespole dwóch zawodników Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski - Michała Golińskiego i Aleksandra Ptaka.

Bramkarzowi Dyskobolii kończy się wkrótce kontrakt i może odejść za darmo do Zagłębia, gdzie miałby zastąpić Mariusza Liberdę. Z kolei środkowy pomocnik Goliński to jeden z ulubionych piłkarzy trenera lubinian Czesława Michniewicza. Zagłębie musiałoby jednak zapłacić za "Golinę". - Rozmowy trwają - potwierdza prezes Zbigniew Drzymała.

źródło: Gazeta.pl

Za 90minut.pl
Krzysztof Strugarek i Jarosław Krzyżanowski podpisali dziś dwuletnie kontrakty z Wisłą Płock.
Strugarek to reprezentant Polski do lat 20. Piłkarz jest wychowankiem TPS Winogrady w poprzednim sezonie występował w ŁKS-ie Łomża, a wcześniej grał w LECHu POZNAŃ. Zawodnik ma 194 centymetry wzrostu i waży 89 kilogramów. Od 15 roku życia gra w różnych reprezentacjach Polski, w których zaliczył ponad 40 występów. Występuje na pozycji środkowego lub lewego obrońcy.

Plan przygotowań Kujawiaka do sezonu 2007/08
Wczoraj zakończyły się rozgrywki IV ligi, a już dziś trener Ryszard Remień poinformował gdzie i z kim żółto-niebiescy przygotowywać się będą do rozgrywek III ligowych.

za 90 minut

[link widoczny dla zalogowanych]

Według doniesień "Przeglądu Sportowego", od nowego sezonu zawodnikiem Levante UD, klubu hiszpańskiej Primera Division, będzie 22-letni polski napastnik Marcin Pontus.
Były piłkarz LECHa POZNAŃ i Pogoni Szczecin ostatnio występował w III-ligowym hiszpańskim klubie UD Horadada.

Więcej szczegółów w "Przeglądzie Sportowym"

Marcin Klatt w ŁKS-ie

Marcin Klatt podpisał w piątek kontrakt z Łódzkim Klubem Sportowym - poinformowały władze ŁKS SSA.

Negocjacje dotyczące pozyskania tego napastnika przez Łódzki Klub Sportowy trwały od poniedziałku. W piątek Klatt złożył podpis pod umową, w siedzibie klubu przy al. Unii.

- W ŁKS-ie będę chciał się odbudować. Ostatnio trenowałem indywidualnie, po wycofaniu się z drugiej ligi bydgoskiego Zawiszy. Mam nadzieję, ze wykorzystam swoją szansę. Działacze ŁKS przekonywali mnie, że zespół w porównaniu z poprzednim sezonem, nie zostanie osłabiony - powiedział w rozmowie Klatt.

Według właściciela ŁKS SSA, Klatt przeszedł do łódzkiego klubu na zasadzie transferu definitywnego. - Za Klatta będziemy musieli zapłacić Zawiszy do końca czerwca 2008 r. Jeśli zawodnik sprawdzi się, to zapisaną w umowie kwotę przekażemy Zawiszy w przyszłym roku - powiedział Daniel Goszczyński. Nie zdradził jednak, ile pieniędzy Łódzki Klub Sportowy będzie musiał przelać na konto bydgoskiego klubu.

Klatt jest pierwszym zawodnikiem, pozyskanym przez Łódzki Klub Sportowy po zakończeniu sezonu 2006/2007.

źródło PAP

Goliński na trzy lata w Lubinie
pele
2007-06-22, ostatnia aktualizacja 2007-06-22 21:53

Pomocnik Dyskobolii Grodzisk Michał Goliński przeszedł wczoraj pierwszą serię badań lekarskich w Zagłębiu Lubin. Jeśli wyniki będą dobre, w poniedziałek podpisze trzyletni kontrakt. Nieoficjalnie wiadomo, że Dyskobolia zarobi 1,5 mln zł.

- Działacze Groclinu specjalnie nie nalegali, bym został. Oferta Zagłębia Lubin była mi więc na rękę - mówi Goliński. 26-letni piłkarz nie ukrywa, że przy podjęciu decyzji o przenosinach do zespołu mistrzów Polski znaczenie miały dwie sprawy: - Chcę powalczyć o Ligę Mistrzów. Na pewno wpływ miał też fakt, że Zagłębie prowadzi Czesław Michniewicz, a ja bardzo miło wspominam pracę z nim i z panem Rafałem Ulatowskim w LECHu POZNAŃ.

Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań

Żurawski kontra TP S.A. - zeznawali kolejni świadkowie

Podczas realizacji materiałów promocyjnych dla sponsora piłkarskiej reprezentacji Polski Telekomunikacji Polskiej S.A. zawodnicy nigdy nie zgłaszali żadnych zastrzeżeń - zeznali w poniedziałek świadkowie na rozprawie z pozwu kapitana piłkarskiej reprezentacji Polski Macieja Żurawskiego przeciwko TP S.A. o bezprawne wykorzystanie jego wizerunku w kampaniach reklamowych.

Żurawski domaga się przeprosin w mediach oraz wstrzymania emisji wszystkich spotów reklamowych.

Reprezentująca TP S.A. (głównego sponsora piłkarskiej reprezentacji Polski) radca prawny ponownie wniosła o oddalenie pozwu w całości, gdyż według niej, firma miała prawo wykorzystywania wizerunku zawodników w stroju reprezentacyjnym w kampaniach promocyjnych, opierając się na zawartej w tej sprawie umowie z PZPN, a związek mógł dysponować wizerunkiem piłkarza zgodnie ze swoim statutem i ustawą o sporcie kwalifikowanym.

Jako pierwszy zeznania składał kierownik działu marketingu sportowego i sponsoringu w TP S.A. Dariusz Pućko. Świadek poinformował, że brał od 2002 roku udział w przygotowaniach umów sponsorskich między TP S.A. a PZPN. Nie podpisywał ich, gdyż nie miał do tego uprawnień.

W trakcie przygotowywania umów, TP S.A. nie brała pod uwagę konieczności uzyskiwania od zawodników kadry i reprezentacji specjalnych zezwoleń na wykorzystywanie ich wizerunku w kampaniach reklamowych sponsora, gdyż te prawa w umowie na rzecz Telekomunikacji przekazał Polski Związek Piłki Nożnej.

Świadek dodał, że nie rozpatrywano także konieczności wypłat dodatkowego wynagrodzenia za udział w sesjach filmowych i fotograficznych, gdyż wszystko obejmowała kwota sponsoringu przekazywana na rzecz PZPN.

Uczestniczyłem przy realizacji wszystkich sesji filmowych i fotograficznych piłkarskiej reprezentacji Polski. Przed jej rozpoczęciem zawodnicy dostawali szczegółowy program zajęć przygotowany po konsultacji ze sztabem szkoleniowym reprezentacji, nikt nigdy nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń. Mogę natomiast dodać, że wielu zawodnikom udział w sesjach sprawiał satysfakcję. W ostatniej sesji przeprowadzonej pod koniec maja podczas zgrupowania we Wronkach uczestniczył Maciej Żurawski i nie zgłaszał żadnych uwag - powiedział Dariusz Pućko.

Drugi świadek, sekretarz generalny PZPN Zdzisław Kręcina, także brał udział w negocjacjach dotyczących umowy sponsorskiej z TP S.A. i ją podpisywał.

Kręcina zeznał, że prawa PZPN do wykorzystania wizerunku zawodników reprezentacji wynikają z statutu FIFA, UEFA, PZPN oraz z ustawy o sporcie kwalifikowanym z 29 lipca 2005 roku. Zawodnicy kadry i reprezentacji Polski w piłce nożnej byli wiele razy informowani na odprawach zespołu o zasadach współpracy z TP. S.A. i nikt nie zgłaszał, także Maciej Żurawski, zastrzeżeń.

Przedstawiciel Macieja Żurawskiego ponownie podkreślił, że mimo zapisów w ustawie i statucie, zawodnik musi wyrazić pisemną zgodę na wykorzystanie jego wizerunku.

Zawodnicy otrzymali Kartę Praw i Obowiązków Reprezentanta z którą się zapoznali. Tam są m.in. postanowienia dotyczące współpracy ze sponsorami. Choć nie ma obowiązku jej podpisania, wszyscy piłkarze kadry i reprezentacji zapoznali się z jej postanowieniami - poinformował Zdzisław Kręcina.

Polski Związek Piłki Nożnej nie przewiduje wypłat dodatkowego wynagrodzenia za udział w kampaniach reklamowych sponsora generalnego. W ramach tzw. startowego 50 procent wypłacanej reprezentantom sumy stanowią środki sponsorskie.

Gdyby ich nie było, startowe byłoby o około 50 procent niższe - dodał Kręcina.

Z kwoty umowy sponsorskiej z TP S.A. 50 procent idzie na wypłaty startowego dla piłkarzy, druga część przeznaczona jest na opłacenie kosztów zgrupowań - hotele, wyżywienie, przeloty.

U nas nawet po przegranym przez reprezentację meczu zawodnicy otrzymują startowe. To kwota przeznaczona dla nich ze środków sponsorskich - wyjaśnił sekretarz generalny PZPN.

Na pytanie jak długo PZPN bez funduszy sponsorskich może utrzymać pierwszą reprezentację, sekretarz generalny PZPN poinformował, że przy znacznym ograniczeniu środków przeznaczonych na inne reprezentacje maksymalnie przez trzy lata.

Źródło: PAP