|
|
|
Autor |
Wiadomość |
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Pią 15:19, 29 Cze 2007 |
|
Dzisiaj w Nyonie odbędzie się losowanie par dwóch rund kwalifikacyjnych piłkarskiej Ligi Mistrzów. Ciekawe czy los będzie łaskawy dla Zagłębia.
Uczestnicy:
pierwsza runda kwalifikacyjna (28 zespołów)
Dinamo Zagrzeb (Chorwacja), Elfsborg Boras (Szwecja), MSK Żilina (Słowacja), APOEL Limassol (Cypr), NK Domżale (Słowenia), FK Sarajewo (Bośnia i Hercegowina), Tampere Utd. (Finlandia), FK Ventspils (Łotwa), Sheriff Tyraspol (Mołdawia), Olimpi Rustavi (Grusja), FBK Kowno (Litwa), Pobeda Prilep (Macedonia), FH Hafnarfjordur (Islandia), BATE Borysów (Białoruś), Derry City (Irlandia), KF Tirana (Albania), Pjunik Erewan (Armenia), Levadia Tallin (Estonia), Marsaxlokk FC (Malta), The New Saints FC (Walia), Linfield FC (Irlandia Północna), Chazar Lenkoran (Azerbejdżan), F91 Dudelange (Luksemburg), FK Astana (Kazachstan), HB Torshavn (Wyspy Owcze), Zeta Golubovci (Czarnogóra), FC Ranger's (Andora), S.S. Murata (San Marino)
druga runda kwalifikacyjna (14 zespołów)
Steaua Bukareszt (Rumunia), Glasgow Rangers (Szkocja), Racing Genk (Belgia), Szachtar Donieck (Ukraina), Slavia Praga (Czechy), Besiktas Stambuł (Turcja), Lewski Sofia (Bułgaria), Beitar Jerozolima (Izrael), Rosenborg Trondheim (Norwegia), Red Bull Salzburg (Austria), Crvena Zvezda Belgrad (Serbia), Zagłębie Lubin (Polska), FC Kopenhaga (Dania), Debreczyn VSC (Węgry)
trzecia runda kwalifikacyjna (18 zespołów)
FC Sevilla (Hiszpania), Valencia CF (Hiszpania), Lazio Rzym (Włochy), Liverpool FC (Anglia), Arsenal Londyn (Anglia), Toulouse (Francja), Werder Brema (Niemcy), Benfica Lizbona (Portugalia), Ajax Amsterdam (Holandia), AEK Ateny (Grecja), Spartak Moskwa (Rosja), Dinamo Bukareszt (Rumunia), Celtic Glasgow (Szkocja), Anderlecht Bruksela (Belgia), Dynamo Kijów (Ukraina), Sparta Praga (Czechy), Fenerbahce Stambuł (Turcja), FC Zurich (Szwajcaria)
faza grupowa (16 zespołów)
AC Milan (Włochy, obrońca tytułu), Real Madryt (Hiszpania), FC Barcelona (Hiszpania), Inter Mediolan (Włochy), AS Roma (Włochy), Manchester Utd. (Anglia), Chelsea Londyn (Anglia), Olympique Lyon (Francja), Olympique Marsylia (Francja), VfB Stuttgart (Niemcy), Schalke 04 Gelsenkirchen (Niemcy), FC Porto (Portugalia), Sporting Lizbona (Portugalia), PSV Eindhoven (Holandia), Olympiakos Pireus (Grecja), CSKA Moskwa (Rosja) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Pią 15:20, 29 Cze 2007 |
|
Zagłębie - Steaua |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Pią 15:22, 29 Cze 2007 |
|
"Zagłębie - Steaua
W piątek o godzinie 12:00 w Nyonie odbyło się losowanie dwóch pierwszych rund eliminacyjnych Ligi Mistrzów 2006/07. Mistrz Polski Zagłębie Lubin zagra ze Steauą Bukareszt
Spotkania z udziałem Zagłębia odbędą się 31 lipca-1 sierpnia i 7-8 sierpnia. Pierwszy mecz odbędzie się w Lubinie.
I runda eliminacyjna będzie rozegrana natomiast w dniach 17-18 lipca oraz 24-25 lipca."
90minut.pl
Moim zdaniem ciężkie zadanie czeka mistrzów Polski ale życzę im wszystkiego najlepszego. Oby sie udało awansować dalej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Pią 15:24, 29 Cze 2007 |
|
Wyniki losowania meczów kwalifikacyjnych do Ligi Mistrzów:
Pierwsza runda:
Chazar Lenkoran (Azerbejdżan) - Dinamo Zagrzeb (Chorwacja)
APOEL Limassol (Cypr) - BATE Borysów (Białoruś)
Sheriff Tyraspol (Mołdawia) - FC Ranger's (Andora)
FH Hafnarfjordur (Islandia) - HB Torshavn (Wyspy Owcze)
The New Saints FC (Walia) - FK Ventspils (Łotwa)
Pobeda Prilep (Macedonia) - Levadia Tallin (Estonia)
Olimpi Rustavi (Grusja) - FK Astana (Kazachstan)
Zeta Golubovci (Czarnogóra) - FBK Kowno (Litwa)
Tampere Utd. (Finlandia) - S.S. Murata (San Marino)
F91 Dudelange (Luksemburg) - MSK Żilina (Słowacja)
Linfield FC Belfast (Irlandia Północna) - Elfsborg Boras (Szwecja)
Derry City (Irlandia) - Pjunik Erewan (Armenia)
Marsaxlokk FC (Malta) - FK Sarajewo (Bośnia i Hercegowina)
NK Domżale (Słowenia) - KF Tirana (Albania)
Druga runda:
Derry City (Irlandia) / Pjunik Erewan (Armenia) - Szachtar Donieck (Ukraina)
Crvena Zvezda Belgrad (Serbia) - Pobeda Prilep (Macedonia) / Levadia Tallin (Estonia)
Glasgow Rangers (Szkocja) - Zeta Golubovci (Czarnogóra) / FBK Kowno (Litwa)
Debreczyn VSC (Węgry) - Linfield FC Belfast (Irlandia Północna) / Elfsborg Boras (Szwecja)
Zagłębie Lubin (Polska) - Steaua Bukareszt (Rumunia)
Racing Genk (Belgia) - Marsaxlokk FC (Malta) / FK Sarajewo (Bośnia i Hercegowina)
The New Saints FC (Walia) / FK Ventspils (Łotwa) - Red Bull Salzburg (Austria)
Olimpi Rustavi (Grusja) / FK Astana (Kazachstan) - Rosenborg Trondheim (Norwegia)
FH Hafnarfjordur (Islandia) / HB Torshavn (Wyspy Owcze) - APOEL Limassol (Cypr) / BATE Borysów (Białoruś)
FC Kopenhaga (Dania) - Beitar Jerozolima (Izrael)
F91 Dudelange (Luksemburg) / MSK Żilina (Słowacja) - Slavia Praga (Czechy)
Tampere Utd. (Finlandia) / S.S. Murata (San Marino) - Lewski Sofia (Bułgaria)
NK Domżale (Słowenia) / KF Tirana (Albania) - Chazar Lenkoran (Azerbejdżan) / Dinamo Zagrzeb (Chorwacja)
Besiktas Stambuł (Turcja) - Sheriff Tyraspol (Mołdawia) - FC Ranger's (Andora) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Pią 15:26, 29 Cze 2007 |
|
Dyskobolia gra z azerskim MKT Araz, a Bełchatów z gruzińskim Ameri Tbilisi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Wto 18:21, 03 Lip 2007 |
|
Protesty kibiców, którzy nie mogą się pogodzić z wprowadzonym przez UEFA ograniczeniem liczby miejsc podczas spotkań eliminacji Ligi Mistrzów, przyniosły pierwszy skutek. Zarząd Zagłębia Lubin za pośrednictwem swojej strony internetowej prosi kibiców o wzięciu udziału w ankiecie i wypowiedzenie się w kwestii preferowanego przez nich miejsca rozgrywania meczu. W grę wchodzi Lubin lub Poznań.
Na oficjalnej stronie klubu można brać udział w ankiecie, która ma udzielić odpowiedzi na pytanie odnośnie preferencji lubińskich fanów. W swoim komunikacie Zagłębie pisze:
"Wskutek decyzji odpowiednich organów UEFA pierwszy mecz eliminacji do Ligi Mistrzów, w którym Zagłębie podejmie w Lubinie rumuńską Steauę Bukareszt (31 lipca o godzinie 20:45), będzie mogło obejrzeć 7300 widzów. Zarząd SSA Zagłębie Lubin mocno ubolewa nad faktem, iż liczba fanów mogących na żywo śledzić zmagania Mistrza Polski z wicemistrzem Rumunii będzie tak mała i dlatego zwraca się do wszystkich kibiców z pytaniem.
Czy, biorąc pod uwagę decyzję UEFA, wolałbyś:
- rozegrać spotkanie w Lubinie przy ograniczonej liczbie widzów.
- rozegrać spotkanie w Poznaniu przy większej liczbie fanów.
Zarząd SSA Zagłębie Lubin zaprasza wszystkich kibiców Mistrza Polski do zabrania głosu w tej sondzie. Liczymy się bowiem z Waszym zdaniem, a stanowisko fanów będzie niezwykle pomocne przy podjęciu ostatecznej decyzji."
zaglebie.org |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Wto 21:53, 03 Lip 2007 |
|
Link do sondy czy zagłębie ma grać w Poznaniu
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Wto 21:53, 03 Lip 2007 |
|
Pierwszy mecz II rundy Pucharu Intertoto pomiędzy Vėtrą Wilno a Legią będzie można obejrzeć w telewizji publicznej.
Mecz, który odbędzie się w najbliższą niedzielę o 18:00 polskiego czasu, będzie transmitowany w stacji TVP Sport (początek transmisji 17:50; powtórka nazajutrz o 22:55) oraz według niepotwierdzonych jeszcze informacji w TVP3 Regionalna (początek transmisji 18:00). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Pon 20:29, 09 Lip 2007 |
|
Drastyczne decyzje Legii
Maciej Weber, ACM
2007-07-09, ostatnia aktualizacja 2007-07-09 20:06
- Na trzy lata zawieszamy wyjazdy kibiców na mecze Legii w Polsce i zagranicą - ogłosił na konferencji prasowej prezes Leszek Miklas. Po awanturach w Wilnie, po których sędzia przerwał mecz z Vetrą w Pucharze Intertoto, klub zapowiada rewolucyjne zmiany
Szlaban na wyjazdy byłby najbardziej radykalną reakcją klubu na problem stadionowego bandytyzmu w historii polskiej piłki.
- To, co stało się w Wilnie, to skandal. Być może stadion nie był przygotowany na przyjęcie takiej liczby ludzi. Ale Litwini mieli prawo oczekiwać, że przyjadą kibice z kraju zachodniej Europy, a nie Hunowie. Przez 11 lat, jakie spędziłem w klubie, wcześniej tylko raz spotkało mnie coś podobnego - gdy bandyci palili nasz stadion [podczas meczu z Wisłą Kraków, która wygrała i wywalczyła w stolicy tytuł - red]. Obiekt przy Łazienkowskiej jest bezpieczny, wciąż mamy problem z meczami wyjazdowymi. W Polsce panujemy nad problemem tylko wtedy, gdy drużyna, z którą gramy, nie wpuści kibiców ukaranych przez nas zakazem stadionowym. Poza granicami to nie działa - mówił prezes.
Miklas był bardzo wzburzony, mówił drżącym, ale mocnym i stanowczym głosem. - Koniec z jakąkolwiek tolerancją dla tych ludzi, którzy nie są kibicami Legii, a naszymi wrogami - mówił dobitnie. - Nie chcemy karać wszystkich kibiców, nie będziemy zamykać stadionu, ani podnosić cen biletów. We wtorek zwracamy się do MSWiA oraz Ministra Sprawiedliwości o surowe ukaranie osób, które uda nam się zidentyfikować jako sprawców burd w Wilnie. Wszyscy dostaną bezterminowe zakazy stadionowe - zapewnił.
Bandyci zapłacą odszkodowania?
Prezes Legii zapowiedział procesy cywilne, by uzyskać odszkodowanie za straty poniesione w związku z awanturami. - Straciliśmy sponsora głównego [Legia w Wilnie grała bez reklamy na koszulkach - red.]. Prawdopodobnie zostaniemy wykluczeni z pucharów i nie zagramy z Blackburn - wyliczał prezes Legii. - Od tego sezonu na stadion przy Łazienkowskiej będą wpuszczane tylko osoby z kartą kibica. Do tej pory nie udawało nam się wytępić chuligaństwa, teraz każdego zidentyfikujemy, podejdziemy indywidualnie - zapewnił Miklas.
Zarząd klubu zerwał też współpracę ze Stowarzyszeniem Kibiców Legii Warszawa. - SKLW ma w statucie zapisane zobowiązania do promowania idei kibicowania, wytwarzania przyjaznej atmosfery wobec klubu w kraju i za granicą, poprawy bezpieczeństwa meczów i atmosfery na trybunach - wyliczył Miklas i stwierdził: - Stowarzyszenie nie realizuje żadnego z tych punktów, a podejrzewamy, że częściowo przyczyniło się do sytuacji w Wilnie. Dlatego zrywamy współpracę - powiedział.
Jak dodał, współpraca ze stowarzyszeniem może zostać ponownie podjęta, jeśli SKLW przedstawi pisemne oświadczenie, w którym zaakceptuje kary kibica, wyrzeknie się protestów przeciwko zakazowi wyjazdów, uzna zakazy stadionowe i zobowiąże się do współdziałania z klubem przy identyfikacji sprawców chuligańskich wybryków, z wileńskimi włącznie.
W ubiegłym roku klub skierował do sądów grodzkich 128 wniosków o ukaranie "kibiców" zakazami stadionowymi, kolejne 100 wniosków trafiło tam w tym roku. Miklas zapowiedział również wystosowanie pism z przeprosinami do władz Vetry i burmistrza miasta Wilna oraz zaapelował do wszystkich mediów o udostępnienie klubowi materiałów fotograficznych mających ułatwić identyfikację biorących udział w zajściach chuliganów. - Gazeta.pl i Legia.net już rozpoczęły współpracę z nami w tym zakresie, za co bardzo dziękujemy - stwierdził prezes.
ITI zostaje
Z inwestowania w klub nie zamierza rezygnować Grupa ITI. - Nasze długofalowe plany związane z Legią nie zmieniają się. Nie będziemy podejmować decyzji pod presją tych chuliganów. ITI nie wycofa się z Legii, wręcz przeciwnie - zrobimy wszystko, by zadbać o dobre imię klubu i firmy - powiedział Paweł Kosmala z Zarządu Grupy ITI.
Kibol: Mama mnie nie obejrzy, a bym jej pomachał
Pod koniec konferencji prezes Miklas poinformował, że właśnie dostał zapewnienie - prokuratura wypadkami w Wilnie zajmie się z urzędu. Kwestię rozstrzygają też litewskie organa śledcze - dwóch pierwszych spośród kilkunastu zatrzymanych w niedzielę bandydtów zostało wczoraj skazanych, odpowiednio na 15 i 10 dni aresztu.
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Wto 14:27, 10 Lip 2007 |
|
O wydarzeniach w Wilnie
źródło: Własne
09.07.2007.
W niedzielę 8 lipca 2007 doszło do ekscesów po pierwszej połowie meczu FK Vetra Wilno ? KP Legia Warszawa w ramach europejskiego pucharu Intertoto. Do tej sytuacji Stowarzyszenie odnosi się głębokim niesmakiem. Jest nam tym bardziej przykro, że przed meczem poczyniliśmy starania u działaczy FK Vetry Wilno o większą pulę biletów na ten mecz, co zostało przyjęte ze zrozumieniem.
Niestety pewna część przybyłych z Warszawy nie uszanowała tego. Organizatorzy nie byli przygotowani na przyjęcie tak licznej grupy kibiców, co nie zmienia faktu, że zajścia nie powinny mieć miejsca.
Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Wto 16:41, 10 Lip 2007 |
|
10. lipca 2007, godz: 01:27
Jan Tomaszewski: hiszpańska corrida w Wilnie
Jan Tomaszewski (fot. Michał Tuliński/Forum) Jan Tomaszewski, były bramkarz reprezentacji Polski, obecnie ekspert sportowy, komentuje niedzielne incydenty meczu warszawskiej Legii z Vetrą Wilno, a także sytuację panującą w stołecznej drużynie.
Telewizory LCD od Money Expert! Zapytaj doradcy!
- Terlecki pisze [pan Jan w tym czasie pokazuje artykuł w Super Expressie], że Urban fenomenalnie trenuje warszawską Legię. My natomiast pastwimy się nad tymi barbarzyńcami-kibicami, ale zapominamy o jednej rzeczy - stołeczny klub przegrywał do przerwy 0:2. Z kim? I co, znów powiedzą, że taka wspaniała jest praca trenera... bo wygrał kilka spotkań sparingowych? - rozpoczyna z nami rozmowę Jan Tomaszewski.
ASInfo: Jak Pan skomentuje niedzielne incydenty w meczu Legii?
- To są barbarzyńcy i trzeba z nimi skończyć! To już nie są bandyci, terroryści, tylko barbarzyńcy. Mam nadzieję, że to nie skończy się tym, że Walter i Wejchert wycofają się z Legii, bo mają ku temu pełne prawo. Problem nie tyczy się jedynie stołecznego klubu, bo na każdy stadionie jest 30-40 ludzi, których trzeba wyeliminować. Świetny przykład mieliśmy, gdy policja niemiecka współpracowała z polską, wyeliminowano chyba dwa tysiące barbarzyńców z naszego kraju i na mundialu nasi kibice byli najlepsi. Ja niejednokrotnie byłem na Legii, gdzie "Żyleta" jest wspaniała, bo jest pięć, sześć tysięcy wspaniałych kibiców. Jest jednak około pięćdziesięciu takich barbarzyńców, którzy psują atmosferę. Ale tak jest na każdym stadionie, na Widzewie, czy na ŁKS-ie również. Co jest ciekawe, wszyscy o tym wiedzą - prezesi klubów, działacze, choć wszyscy się boją. Mam nadzieję, iż te incydenty postawią kropkę nad "i" i na stadionach nie będzie już takich bandytów, a wtedy będziemy mieli wspaniałych kibiców. Druga sprawa, to Legia, która grała z... zaraz, zaraz, jak ta drużyna się nazywa?
ASInfo: Vetra Wilno.
- No tak, z Wilna (ze śmiechem). Na Boga, o czym my rozmawiamy! I to 2:0 do przerwy! Gdyby ten mecz dokończono, to od razu pozbawiliby się szansy awansu do kolejnej rundy (śmiech).
ASInfo: Wycofają Legię z europejskich pucharów?
- Naturalnie, że tak, jestem przekonany! Mam tylko nadzieję, że to się nie odbije na ewentualnym odejściu panów Waltera i Wejcherta. Liczę również na to, iż nie będzie to miało żadnego wpływu na Euro 2012, bo po takich zadymach na Półwyspie Apenińskim, Włochom nie przyznano mistrzostw Europy. Może obejdzie się bez większych konsekwencji i ukażą tylko tych bandytów, ale ja czekam na proces. Winne wszystkiemu są nasze władze, bo nie przypominam sobie, żeby ktoś zareagował w momencie, gdy bandyci z Legii trzy, czy cztery lata temu podpalili połowę stadionu Polonii, albo gdy po mistrzostwie Polski rozpieprzyli całą Starówkę. I co, ktoś za to odpowiadał? Nie słyszałem, żeby tam były wyroki.
ASInfo: Legia z Urbanem i Trzeciakiem chce wrócić na ligowe szczyty. Uda się?
- Trzeciak już pokazał jakim jest dyrektorem (śmiech). Ja tylko tak się zastanawiam, od kiedy w Warszawie zaczęło się coś psuć, kto przyszedł akurat do tego klubu. Popsuła się atmosfera, piłkarze przestali dobrze grać. Proszę sobie skojarzyć, kiedy to się stało, kto akurat wtedy przyszedł do Legii.
ASInfo: Podejrzewamy, iż Pan ma swoją teorię na ten temat.
- Tak, mam. Jeśli Legia będzie grała po hiszpańsku, to na Łazienkowskiej będzie corrida, a corrida była już w Wilnie.
ASInfo: Z hiszpańską Legią będzie tak, jak z brazylijską Pogonią?
- Według mnie, będzie jeszcze gorzej, ale każdy ma prawo zatrudniać, kogo chce. Uważam, że jest to wina Trzeciaka.
ASInfo: Gorzej, czyli?
- Jeśli Walter i Wejchert odejdą, to może być różnie.
ASInfo: CSKA Moskwa daje 3,5 miliona euro za Dawida Janczyka. Legia powinna przyjąć tę ofertę?
- Oczywiście, że tak, ja bym się nawet chwili nie zastanawiał. Za takie pieniądze Janczyka można sprzedać, ale zastanawiam się, dlaczego pozostałej dziesiątki naszych młodych reprezentantów Polski nie kupią...
(ASInfo)
Piłka Nożna |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Śro 14:36, 11 Lip 2007 |
|
Legia nie zagra w pucharach przez co najmniej rok
ACM, PAP
2007-07-11, ostatnia aktualizacja 2007-07-11 14:25
Legia Warszawa nie zagra w europejskich pucharach w bieżącym sezonie oraz w następnym, w którym się do nich zakwalifikuje - postanowiła Komisja Dyscyplinarna UEFA. To wynik zamieszek wywołanych przez chuliganów Legii podczas meczu Pucharu Intertoto w Wilnie z miejscową Vetrą. Werdykt ogłoszono na oficjalnej stronie internetowej warszawskiego klubu
Komisja Dyscyplinarna UEFA zweryfikowała wynik tego spotkania jako walkower 3:0 dla gospodarzy i wykluczyła Legię z obecnej edycji europejskich pucharów. Dodatkowo wykluczono warszawski klub na jeszcze jeden sezon z europejskich pucharów w ciągu najbliższych 5 lat. Oznacza to, że Legia straci prawo gry w Lidze Mistrzów, Pucharze UEFA i Pucharze Intertoto w pierwszym z sezonów, w którym zapewni sobie udział w tych rozgrywkach.
UEFA zobowiązała także Legię do kontaktu z przedstawicielami litewskiego klubu w ciągu najbliższych dziesięciu dni celem oszacowania i pokrycia wszelkich strat wynikających z zachowania polskich kibiców.
Od decyzji UEFA Legii przysługuje prawo odwołania do 14 lipca.
Litewska policja konna przeciwko polskim kibolom
Przeczytaj werdykt UEFA na oficjalnej stronie Legii [link widoczny dla zalogowanych]
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Czw 15:48, 19 Lip 2007 |
|
Kibol beznadziejnie głupi jest
Wpajany przez kiboli młodemu chłopakowi system wartości opiera się na otwartej pogardzie dla piłkarzy i ich wysiłku, na kompletnym braku zainteresowania sportem. Ta filozofia mnie nie szokuje - nasłuchałem się już od tzw. chuliganów bredni w stylu "Legia to my" - co najwyżej pusty śmiech wywołuje jej fundamentalna wewnętrzna sprzeczność. Oto ludzie gardzący zawodnikami dopingują ich tak zaciekle, że zdobywają nagrody Orange Ekstraklasy za najlepsze kibicowanie. I sławią, np. niszcząc Starówkę, mistrzostwo Polski, które zostało wywalczone nie na trybunach, lecz na boisku
"Nie jeździmy dla grajków, którzy teraz są, a za rok ich nie będzie. Jeździmy po to, by sławić Legię, pod każdym względem i w każdy możliwy sposób. Ale nie Legię jako zbieraninę Latynosów, Murzynów, Mongołów i Bóg wie, kogo tam jeszcze, tylko Legię jako wartość, część naszego życia." Nie mam pojęcia, czy autor tych słów, które przeczytałem w wywiadzie dla kibolskiego pisemka "Nasza Legia", miał jakikolwiek udział - czy choćby udzialik - w wileńskich burdach, haniebnych dla całego polskiego futbolu. Mam tylko powody podejrzewać, że "Staruch" - jak go przedstawia redakcja - na Litwę pojechał, bo przechwala się, że jeździ wszędzie.
O hordzie schlanych bydlaków, którzy znów przynieśli nam wstyd, pisać nie ma sensu, sprawa jest zbyt ewidentna. Postać "Starucha" przywołuję, bowiem doceniają ją i szanują najwyżsi dostojnicy - przecież na gali podsumowującej sezon odebrał nagrodę Orange Ekstraklasy dla kibiców Legii. I właśnie dzięki tamtym laurom udzielił wywiadu, po przeczytaniu którego nabiera się ochoty, by delikwenta skazać na dożywotni zakaz zbliżania się do wszelkich stadionów - ze względów oczywiście głównie estetycznych, bo opowiadanie głupot nie jest przestępstwem.
Uroczych kawałków, obnażających jego mentalność i sposób myślenia, dał w rozmowie mnóstwo. Skarżył się na "ITI-owską politykę wymiany publiczności", która "robi swoje". "Wielu dobrych chłopaków odpuściło sobie mecze z powodu biurokracji Stefana [Dziewulskiego, jednego z dyrektorów klubu], zakazów, nakazów, "Big Brothera" na stadionie, milicyjnej inwigilacji, przez co nasz młyn nieco stracił na jakości". Rzeczony Dziewulski zdaniem "Starucha" "żyje w świecie swoich chorych inwigilacyjno-biurokratycznych wymysłów a la formularz wyjazdowy", dlatego "Staruch" dodaje triumfalnie, a zarazem z niepokojem: "Jestem w szoku, że w tej rundzie nie dostaliśmy ani jednego zakazu wyjazdowego! Chyba ktoś w OE poszedł do głowy i zrozumiał, że zakaz w przypadku kibiców Legii jest nieegzekwowalny. Natomiast mnożą się inne zakazy - te stadionowe. Coraz łatwiej się na takowy załapać. (...) W Polsce karykaturalnie powiela się wzorce angielskie. (...) Coraz większym problemem zaczyna być inwigilacja kibiców. Jeżdżą z nami ciągle ci sami umundurowani funkcjonariusze, wspierani nieumundurowanymi."
Nie robiłbym czytelnikom przykrości cytowaniem szkodliwych bzdur z niszowej gazetki, gdyby gazetka - w skali kraju rzeczywiście niszowa - nie była najpopularniejszym źródłem informacji fanów warszawskiej drużyny. Młodego chłopca, jeśli ten nie uczy się kibicowania od taty, poza stadionem wychowuje często "Nasza Legia", a na stadionie - "Staruch" i jego kumple. Wpajany mu system wartości opiera się, co pobrzmiewa w wynurzeniach kibolskiego wodza, na otwartej pogardzie dla piłkarzy i ich wysiłku, oddającym tę pogardę epatowaniem słowem "grajkowie", kompletnym brakiem zainteresowania sportem.
Ta filozofia mnie nie szokuje - nasłuchałem się już od tzw. chuliganów bredni w stylu "Legia to my" - co najwyżej pusty śmiech wywołuje jej fundamentalna wewnętrzna sprzeczność. Oto ludzie gardzący zawodnikami fetują ich gole, a potem dopingują ich tak zaciekle, że zdobywają nagrody Orange Ekstraklasy za najlepsze kibicowanie. I sławią, np. niszcząc Starówkę, mistrzostwo Polski, które zostało wywalczone nie na trybunach, lecz na boisku.
Dla mnie ten wywiad nie pozostawia żadnych wątpliwości, że problem z kibicami nie sprowadza się do wyeliminowania chuligańskich bohaterów z Wilna. Za bandyckim ekstremum kryje się fałszywe rozumienie rzeczy przez przeciętnego fana, który, poddany indoktrynacji, może pewnego dnia przeistoczyć się - może wręcz przypadkiem - w stadionowego bandytę. Wiemy przecież, jak działa tłum. I jak trudno nie ulec mu zwłaszcza nastolatkowi. Dlatego zepchnąć na margines trzeba również promotorów kibolskiej wizji, którzy nie nawołują - przynajmniej otwarcie - do bijatyk, ale piłki nożnej nie lubią i nie rozumieją, także jeśli odbierają nagrody od ligowego sponsora i zyskują status autorytetów.
Choć "Naszej Legii" nie da się zamknąć, to akurat właściciel warszawskiego klubu - medialny potentat - ma wszystko, by z nią skutecznie walczyć. Jeśli TVN ściga się z TVP i Polsatem, to mała gazetka nie jest żadnym przeciwnikiem. ITI może zainwestować w konkurencyjne, efektownie wydane pismo, niechby nawet na początku rozdawane - lub sprzedawane za półdarmo - razem z biletami, i na jego łamach wychowywać. (Proponuję tytuł: "Legia to my".) Może zabronić piłkarzom, trenerom i w ogóle wszystkim pracownikom klubu udzielania wywiadów "Naszej Legii", w której króluje duch na wpół kryminalny, najlepiej wyczuwalny w kuriozalnej rubryce "Skazani na Legię".
Czas ucieka, a niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości klub czeka kolejna wojna. Na nowym stadionie "Żyleta", czyli trybuna najzagorzalszych - jak się sami reklamują - kibiców, musi zostać przeniesiona za bramkę, a na miejscach z najlepszą widocznością muszą usiąść ludzie skłonni zapłacić więcej. Tacy, którym - znów wracając do cytowanego wywiadu - obecność policji nie przeszkadza w żadnych okolicznościach, a sama policja nie widzi powodu, by ich szczególnie wnikliwie - jak to określa "Staruch" - inwigilować. Nielubiane przez bandytów wzorce angielskie musimy wprowadzać błyskawicznie, by nie skończyć jak Włosi, gdzie w burdach giną ludzie. By nie zobaczyć wkrótce powtórki z Wilna, bo kibolstwo rywalizuje ze sobą, więc ktoś może zapragnąć dorównać bohaterom z Litwy. Do myślenia powinna dać nam srogość kary UEFA (na dwa sezony wyrzuciła Legię w pucharów), przecież nie tak dawno na meczu Wisła Kraków - Arka Gdynia kibole wbiegli na boisko i pobili piłkarzy, ale PZPN nie zamknął nawet obiektu.
Dlatego warto się wręcz zastanowić, czy zakaz stadionowy nakładać wyłącznie na delikwentów przyłapanych na występkach. Jeśli knajpy selekcjonują gości, to dlaczego na stadion wpuszczać tych, którzy jeszcze mają czystą kartotekę, ale negatywnie wpływają na innych? Np. udzielając skandalicznych wywiadów?
Za kibolską mentalnością kryje się wciąż powtarzany frazes, jakoby futbol bez kibiców tracił sens. Tymczasem jest wręcz odwrotnie. Ludzie najpierw zaczęli uprawiać sport, a dopiero potem inni zaczęli się im przyglądać. Bo piłkę można kopać bez widzów, ale nie sposób kibicować bez piłkarzy. Jaki sens miałyby hasła "Legia to my" i "Chcemy sławić Legię", gdyby nie zawodnicy? Fani nie wiadomo czego zbieraliby się raz w tygodniu wokół pustego zielonego prostokąta, by sławić nie wiadomo co?
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Czw 20:34, 19 Lip 2007 |
|
Bezbramkowy remis Groclinu na Kaukazie
Lekkie rozczarowanie przyniósł pierwszy występ Groclinu w I rundzie kwalifikacyjnej Pucharu UEFA. Drużyna prowadzona przez Jacka Zielińskiego tylko zremisowała na wyjeździe z finalistą Pucharu Azerbejdżanu, MKT Araz Imiszli 0:0. Taki wynik nie grzebie oczywiście szans Dyskobolii na awans do kolejnej fazy, jednak warto było wygrać na stadionie im. Tofika Bachramowa choćby ze względu na punkty w rankingu UEFA, które są Polsce niezwykle potrzebne.
Mecz rozpoczął się bardzo sennie. Grodziszczanie górowali nad rywalami umiejętnością rozgrywania piłki, jednak zupełnie nie potrafili przełożyć tego na sytuacje strzeleckie. Po raz pierwszy polscy kibice mogli nieco się poderwać dopiero w 22. minucie, gdy lewą stroną ładnie pomknął Jarosław Lato, a następnie dośrodkował w pole karne. W obrębie szesnastki Adrian Sikora zagrywał w kierunku Filipa Ivanovskiego, ale Macedończyk nie zdołał oddać strzału.
Młody napastnik Dyskobolii był tego dnia nieco bezproduktywny. Jacek Zieliński nie zdecydował się wystawić w pierwszym składzie Bartosza Ślusarskiego, a z pewnością były piłkarz UD Leiria stanowiłby większe zagrożenie dla twardo grających Azerów.
Pierwszy strzał na bramkę Witalija Kowaliowa Dyskobolia oddała dopiero w 31. minucie, gdy Marek Sokołowski zdecydował się uderzać z 16 metrów. Posłał jednak piłkę obok słupka. Podobnie zakończyła się próba Ivanovskiego dwie minuty później.
W 35. minucie niewiele brakowało, by doszło do nieszczęścia. Po podaniu z głębi pola, w polu karnym futbolówkę otrzymał Anatolij Doros. Na szczęście jednak były piłkarz Kolportera Korony Kielce kompletnie źle przymierzył i fatalnie spudłował, choć okazję do otwarcia wyniku miał wyborną.
Tuż przed przerwą świetną szansę zmarnował Ivanovski. Macedończyk otrzymał centymetrowe podanie z lewej strony od Laty, ale źle złożył się do strzału głową i posłał piłkę daleko obok słupka.
Zapewne w przerwie szkoleniowiec biało-zielonych udzielił swoim podopiecznym reprymendy, bowiem po zmianie stron gra Groclinu wyglądała lepiej. Goście stworzyli wreszcie kilka czystych sytuacji strzeleckich. Bliski szczęścia w 51. minucie był Sikora, który otrzymał dobre podanie z prawej strony od Sokołowskiego. Filigranowy napastnik Dyskobolii bardzo dobrze złożył się do strzału, lecz z ostrego kąta trafił w słupek.
Gospodarze nie zamierzali ograniczać się tylko do obrony i cztery minuty później to oni mogli objąć prowadzenie. Spokoju zabrakło jednak Kamalowi Mamiedowowi, który był zupełnie niekryty na 16. metrze, ale uderzył fatalnie i posłał piłkę "w niebo".
Zdecydowanie najlepszą sytuację w całym meczu Groclin miał w 69. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, w polu karnym MKT Araz doszło do ogromnego zamieszania. Do futbolówki dopadł Piotr Piechniak i natychmiast uderzył. Strzał na linii bramkowej zablokował jeden z defensorów i piłka ponownie trafiła pod nogi Piechniaka. Prawoskrzydłowy Groclinu natychmiast dobił, jednak tym razem uderzył minimalnie obok słupka.
W końcówce grodziszczanie starali się jeszcze zdobyć zwycięską bramkę, ale ta sztuka im się nie udała. Wydaje się, że zbyt późno na boisko weszli Radosław Majewski oraz, wspomniany wyżej, Piechniak. Oni bowiem w drugiej połowie byli motorem napędowym większości akcji biało-zielonych i stwarzali sporo zagrożenia pod bramką Kowaliowa.
Spotkanie rewanżowe zostanie rozegrane 2 sierpnia o godzinie 20:45 w Grodzisku Wielkopolskim. Pierwszy mecz pokazał, że Azerowie nie powinni stanowić większego zagrożenia dla ekipy Jacka Zielińskiego, lecz bezbramkowy remis na wyjeździe przywołuje koszmarne wspomnienia choćby z występów GKS Katowice czy Wisły Płock, które po takich właśnie rezultatach, na własnym stadionie remisowały 1:1 i odpadały z dalszej rywalizacji odpowiednio z Cementarnicą Skopje oraz Czernomorcem Odessa.
MKT Araz Imiszli - Groclin Grodzisk Wlkp. 0:0
Składy:
MKT Araz Imiszli: Kowaliow - Gaszimov, Vistaliuk, Poładow (77' Dżabarov), A. Mamiedov (64' Izmaiłov), Danajew, Doros, K. Mamiedov (83' Kulijev), Bariszev, Junusoglu, Abbasov.
Groclin Grodzisk Wlkp.: Przyrowski - Lazarevski, Kozioł, Kumbev, Telichowski, Sokołowski, Muszalik (60' Majewski), Jodłowiec (58' Piechniak), Lato, Ivanovski (67' Ivanovski), Sikora.
Żółta kartka: Telichowski (Groclin).
Sędzia: Walery Wialiczka (Białoruś).
Źródło: sportowefakty.p |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KIBOL1922
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7
|
Wysłany:
Pią 13:14, 20 Lip 2007 |
|
Solidna zaliczka GKS Bełchatów w pierwszym starciu z Ameri Tbilisi
W pierwszym spotkaniu I rundy kwalifikacyjnej Pucharu UEFA, GKS Bełchatów wygrał z gruzińskim Ameri Tbilisi 2:0 (0:0). Obie bramki dla drużyny Oresta Lenczyka zdobył Dariusz Pietrasiak. Rewanż odbędzie się za dwa tygodnie na stadionie rywala.
GKS Bełchatów - Ameri Tbilisi 2:0 (0:0)
1:0 - Pietrasiak 51'
2:0 - Pietrasiak 83'
Składy:
GKS Bełchatów: Lech - Stolarczyk, Cecot, Pietrasiak, Kowalczyk, Popek, Strąk, Jarzębowski, Rachwał, Wróbel (88' Marciniak), Costly (82' Ujek)
Ameri Tbilisi: Chachaczia - Dawitsidze (90' Kobauri), Dawitaszwili (62' Tatanaszwili), Dżeladze, Dolidze (76' Szalamberidze), Dobrowolski, Chwadagiani, Didawa, Kakaszwili, Gotsiridze, Czikwiladze
Żółta kartka: Jarzębowski (GKS) oraz Czikwiladze, Dawitsidze, Chwadagiani (Ameri)
Sędzia: Tony Chapron (Francja)
Źródło: sportowefakty.pl |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
| |
|