Rejestracja
Forum Forum o sporcie Strona Główna
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  Forum Forum o sporcie Strona Główna » Piłka nożna

Autor Wiadomość
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Wto 14:38, 18 Gru 2007 Back to top

18-12-2007 "Kolejorz w obiektywie Pawła Stencla"
Wczoraj wieczorem w POZNAŃskim MULTIKINie odbyło się otwarcie wystawy fotografii "KOLEJORZ w obiektywie Pawła Stencla" Prace tragicznie zmarłego w zeszłym roku fotografa LECHa POZNAŃ można oglądać w MULTIKINie do 27 grudnia 2007 roku.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Wto 17:19, 18 Gru 2007 Back to top

18-12-2007 Młodzi piłkarze Barcelony na BUŁGARSKiej
W poniedziałek młodzi piłkarze FC Barcelony, którzy w weekend wzięli udział w turnieju LECH CUP odwiedzili stadion przy ulicy BUŁGARSKiej .

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 15:16, 19 Gru 2007 Back to top

19-12-2007 Specjalne wydanie Kolejorz GOL
W środę cała rodzina LECHa POZNAŃ spotka się na uroczystym spotkaniu wigilijno-noworocznym. Retransmisja z tego wyjątkowego wieczoru, świąteczne rozmowy z gośćmi, piłkarzami i trenerami KOLEJORZa już dzień później na antenie TVP POZNAŃ. Specjalne wydanie programu KOLEJORZ GOL, w czwartek o 19.20.

Autor: KRZYŻ

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Śro 19:57, 19 Gru 2007 Back to top

19-12-2007 "Zespół wymaga wzmocnień" - JACEK RUTKOWSKI
Ze słów "Idziemy na Majstra" prasa żyła bardzo dobrze. To nie była obietnica jak niektórzy pisali. To powiedziałem piłkarzom i trenerom na zamkniętym spotkaniu podczas zgrupowania w Kaprun - „Mają walczyć o mistrzostwo Polski" i to zostało powtórzone w MULTIKINie. Wygląda na to, że to zadanie nie będzie wykonane na 99 procent, jeden procent zostawiam na „Cud nad Wisłą". - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej Prezes Rady Nadzorczej KKS LECH POZNAŃ, JACEK RUTKOWSKI.

- Tą rundę oceniamy na 4 w skali od 2 do 5, tak jak oceniano nas w szkole. Może z małym plusem biorąc pod uwagę liczne kontuzje. Dalibyśmy 5 gdybyśmy siedzieli na karku Wiśle, ale jesteśmy niestety niżej. Zaważyło na tym kilka rzeczy.

- Słaba gra na wyjazdach, choćby mecze w Białymstoku, Sosnowcu czy Grodzisku. Fenomenalnie i z dużym szczęściem grała Wisła. Zanotowała tylko dwa remisy, zero porażek, od dawna nie pamiętam takiej rundy. Mieliśmy też plaga kontuzji. Obrona która szwankowała w poprzednim sezonie, nie miała szans na skonsolidowanie się, ale to nie był decydujący powód.

- Trener w najbliższym czasie musi się zmierzyć z problemem z grą na wyjazdach i dowiedzieć się czemu na poza Poznaniem prezentujemy się słabo. Często słychać, że gramy ładnie, tylko że nie jesteśmy cyrkiem i przede wszystkim musimy zdobywać punkty.

- Nie możemy mylić się w transferach na wielką skalę, bo tracimy pieniądze, ale też tracimy sportowo, co jest znacznie ważniejsze. Uważam że transfery letnie były bardzo dobre. Zarówno DOLHA, DJURDJEVIĆ jak i RENGIFO okazali się solidnymi wzmocnieniami. DOLHA z niestety miał ogromnego pecha. Życzyłbym sobie, abyśmy tak rozsądną politykę transferową kontynuowali. Są pieniądze na transfery. Od 3 do 5 milionów złotych w tym roku. Nie będziemy jednak wydawali tych pieniędzy, jeśli nie będziemy pewni, że to jest zawodnik którego potrzebujemy.

- To czy wydamy 3 czy 5 milionów nie ma nic wspólnego z kondycją finansową holdingu AMICA WRONKI. Zasady współpracy mamy jasne i nie ma to nic wspólnego z kaprysem. Najważniejszą sprawą jaką chcemy zrobić, to jest stała obserwacja i skauting. Chcemy widzieć danego zawodnika w meczach, tak by nie musieć go oceniać w ciągu trzech dni testów. Pracujemy nad rozbudowaniem działu skautingu, inwestujemy w bazy danych i systemy komputerowe. Z tych negocjacji które prowadzimy z firmami wiemy, że będziemy chyba pierwsi w Polsce. Nigdy nie będziemy mieli 10 milionów euro, dlatego musimy być lepsi w tych codziennych działaniach.

- Gdybyśmy wiedzieli, że w przyszłości Wasilewski, jak i Zakrzewski będą tak cenni mieliby wcześniej wpisane większe klauzule w kontraktach. Ci zawodnicy przyszli i powiedzieli, że chcą by ich puścić do zagranicznych klubów.

- Zespół wymaga wzmocnień, to nie ulega wątpliwości. Gdy wszyscy zdrowi wrócą, wtedy zobaczymy jaka jest rzeczywista sytuacja. Teraz graliśmy w sposób sztukowany. Jeszcze dwa mecze i gralibyśmy pewnie w obronie Młodą Ekstraklasą.

- Jestem zwolennikiem długoterminowych współpracy z trenerami, mimo pewnych zawirowań które ostatnio mieliśmy z trenerem, a o których prasa nic nie wiedziała. Jestem zwolennikiem takiego systemy jak można zobaczyć w Werderze Brema. Thomas Schaf też był na 12 czy 13 miejscu w pewnym momencie. Gdy przychodzi nowy trener zmienia się niemal wszystko i często traci się rok. Tak długo jak FRANz wytrzyma i my wytrzymamy z FRANzem, tak długo będzie pracował w klubie.

- Poznańskość drużyny to kolejny często poruszany temat. Nie ma drugiej takiej drużyny w lidze, która jest aż tak lokalna. KOTOROWSKI, BOSACKI, WILK, REISS, SCHERFCHEN. W Krakowie i Legii właściwie nie ma nikogo z wychowanków. My to doceniamy, pielęgnujemy, ale na koniec dnia FRANz musi powiedzieć, kto ma wyjść na boisko w danym meczu. Ci nasi poznańscy ukochani zawodnicy często, gdy dostają dobrą ofertę transferową, szybko decydują się na wyjazd. Na koniec dnia zostaną kibice i zostanie zarząd bo nigdzie się nie wybieramy. Białystok jest za daleko, Legii nie lubimy, a w Barcelonie nas nie chcą.

- Z REISSem wszystko jest jasne. Spotkałem się z nim w Kaprun i ustaliliśmy, że PIOTRa reprezentować będzie jego manager i spotkamy się w marcu. Chcemy by grał w LECHu. Decydujące zdanie będą mieli jeszcze doktorzy, którzy powiedzą ja PIOTR prezentuje się zdrowotnie. To wszystko REISS wie.

- Padają pytania czy AMICA to sponsor czy inwestor - jedno i drugie. Jesteśmy inwestorem w sensie akcjonariusza, jednak nie takim który kojarzy się od razu z zyskami. Wszystkie zyski które zostaną wypracowane, przeznaczone będą na drużynę. Tak jest skonstruowany model biznesowy KKS LECH POZNAŃ - 100% przychodów przechodzi na działalność sportową.

- Zainwestowaliśmy kilkadziesiąt milionów złotych. Część na zasadzie pożyczki, która będzie w najbliższym czasie uregulowana. Po to żeby rok po roku stworzyć silną drużynę. Stawianie dylematu Marketing czy Sport jest wymyślonym tematem. Marketing i biznes muszą istnieć, by inwestować zarobione pieniądze w sport. Pieniądze nie gwarantują sukcesu, ale bez pieniędzy nie będzie sukcesu.


- Budżet po stronie wydatków wynosi 32 miliony. Po stronie przychodów 30 mln. AMICA jest największym sponsorem klubu. Mamy zatem stratę około 1,5 mln złotych, które jakoś będziemy musieli pokryć. Ochrona meczów kosztuje nas łącznie 2,2 mln złoty, przychody z biletów to 7 mln. Pensje dla piłkarzy pochłaniają 17 mln zł, czyli 45-55% całego budżetu klubu. Porównywaliśmy to z klubami zachodnimi i tam również procentowo takie kwoty przeznaczane są na pensje. Mamy już przychody na poziomie 30 mln złotych wypracowane przez ludzi pracujących w klubie, to dużo.

- FRANz mówi, że Arboleda to świetny obrońca. Ja oglądałem na żywo dwa mecze LECHa, resztę w telewizji. Arbolede widziałem tylko w meczu z Krakowie. Dziś powiedziałem bardzo wyraźnie, stroną sportową rządzi FRANz, jeśli on jest przekonany do niego, to co ja z moją kibicowską wiedzą mam powiedzieć.

- Z tymi samymi zawodnikami Wisła zajęła w poprzednim sezonie 8 miejsce. Nie zadecydował przecież o tym Kosowski, a jeszcze stracili bramkarza. Nie ważne, to kto ile wydaje pieniędzy, ważne kto je wydaje lepiej

- Zgadzam się, że mamy za wąską kadrę i nad tym musimy popracować. MURAWSKI nie ma wpisanej kwoty odstępnego. W całej kadrze jest tylko jeden zawodnik, który ma wpisaną kwotę odstępnego. Co do zawodników, którym kończą się kontrakty to decydujące zdanie ma trener. Jeśli SNUDA powie np., że chce zostawić ZAJĄCa, to my wtedy usiądziemy z nim do rozmów.

- Już dziś musimy myśleć o lipcu, może ten letni okres jest nawet ważniejszy. Cały system obserwacji zawodników, skautingu, wszystko zaczyna pracować. W zimie będziemy chcieli ściągnąć tych trzech zawodników, o których mówiliśmy wcześniej. Szukamy obrońcy, środkowego pomocnika oraz napastnika. Byłem przekonany, że z BOSACKI, REISSem, MURAWSKI i QUINTEROSem jesteśmy w stanie powalczyć i Mistrzostwo. Rozczarował mnie ten ostatni, tener mówi, że gaśnie po powrotach z meczów reprezentacji. Myślałem, że lepiej będzie grał WILK, ale to młody zawodnik, który może po prostu musi się jeszcze dotrzeć i złapie formę z poprzedniego sezonu.

- Pozostaje nam walczyć o wicemistrzostwo. Jak Wisła potknie się w trzech pierwszych meczach to oczywiście gra zacznie się od nowa, ale jak pójdą za ciosem to będzie ciężko.


Autor: KRZYŻ

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Czw 17:00, 20 Gru 2007 Back to top

20-12-2007 "Wzmocnienia na trzech pozycjach" - ANDRZEJ KADZIŃSKI
- Wspólnie zdecydowaliśmy, że musimy kupić napastnika, obrońcę i środkowego pomocnika. Potrzebujemy trzech ludzi i problem polega tylko na tym, żeby sprowadzić dobrych zawodników. Jesteśmy po spotkaniu komitetu transferowego. Wiemy, że działania należy już podejmować, bo czasu jest niewiele. - mówi Prezes KKS LECH POZNAŃ, ANDRZEJ KADZIŃSKI.

- Nie możemy doprowadzić do tego, że będziemy mieli kadrę 35 zawodników. Lepszy będzie eliminował słabszego, zawodnicy którzy nie spełnią oczekiwań będą transferowani dalej. Poza tym mamy Młodą Ekstraklasę z której najlepsi zawodnicy mają trafiać do pierwszej drużyny. Inaczej nie będziemy mogli cieszyć się przecież z gry wychowanków.

- Prowadzimy rozmowy z kilkoma zawodnikami, m.in. z ligi niemieckiej. Mamy świadomość, że musimy wzmocnić się na tych trzech pozycjach i chcielibyśmy zrobić to już zimą. Trudno będzie nam wiosną konkurować z Wisłą. Gramy jednak z nimi u siebie. Inne silne zespoły jak Zagłębie czy Dyskobolię też podejmujemy na BUŁGARSKiej. Liga się jeszcze nie skończyła i nadal jesteśmy w grze. Awans do europejskich pucharów zwiększy nasze przychody, będziemy mieli okazję pokazać naszych zawodników, transferowania ich, a w ich miejsce sprowadzać jeszcze lepszych.

- Co czeka nas z wiosną ze spraw pozasportowych? Chce wprowadzić karty identyfikacyjne dla posiadaczy karnetów. Rozmawiamy na ten temat z WIARą LECHa i nad tym tematem już pracuje dział marketingu. Na stadionie pojawią się też bandy elektroniczne, będą miały łączną długość 216 metrów. Myślę, że zobaczymy je już na przełomie lutego i marca. Wtedy możemy zwiększyć przychody ponieważ pojemność wizualizacji ulegnie zmianie. Dziś właściwie brakuje nam już miejsca by spełnić oczekiwania sponsorów. Rozwijają się też nasze fankluby, powstają już nawet wśród społeczności na emigracji.

Zobacz w LECHTV
Autor: KRZYŻ

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Czw 17:26, 20 Gru 2007 Back to top

20-12-2007 Wigilia LECHa POZNAŃ
W środę wieczorem odbyło się wigilia LECHa POZNAŃ. W spotkaniu uczestniczyli zarząd, pracownicy, piłkarze i trenerzy klubu, przedstawiciele władz miasta, sponsorzy, dziennikarze i ludzie związani z KOLEJORZem. Gości powitali Prezes KKS LECH POZNAŃ, ANDRZEJ KADZIŃSKI oraz Zastępca Prezydenta Miasta Poznania, Maciej Frankiewicz. Tradycyjnie życzenia świąteczne wszystkim zebranym złożył również kapelan LECHa, ks. JACEK MARKOWSKI. Po części „oficjalnej" przyszedł czas na przełamanie się opłatkiem i rozmowy o mijający już 2007 roku.

Autor: KRZYŻ

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pią 15:21, 21 Gru 2007 Back to top

21-12-2007 Wesołych Świąt !
Spokojnych, radosnych, spędzonych w ciepłej rodzinnej atmosferze Świąt Bożego Narodzenia oraz pełnego sukcesów i sportowych emocji Roku 2008 życzy KKS LECH POZNAŃ.

Autor: KRZYŻ

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pią 16:28, 21 Gru 2007 Back to top

21-12-2007 Gwiazdor LECHa POZNAŃ
20 grudnia, Gwiazdor LECHa POZNAŃ zawitał do Domu Dziecka nr 1 przy ulicy Swoboda w Poznaniu. Przyniósł do placówki opiekuńczo wychowawczej dary zebrane przez kibiców LECHa POZNAŃ, w tym odzież, środki czystości, zabawki, słodycze i artykuły papiernicze. Do Domu Dziecka dotarła również pralka "AMICA" ufundowana przez KKS LECH POZNAŃ.

Gwiazdor odwiedzi jeszcze poznańskie Hospicjum i Dom Dziecka nr 2 na ulicy Pamiątkowej. Wszystkim darczyńcom Stowarzyszenie WIARA LECHa, sklep TIFO oraz KKS LECH POZNAŃ S.A. składają serdeczne podziękowania.





Autor: KRZYŻ

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Sob 15:04, 22 Gru 2007 Back to top

22-12-2007 Rozmowy w LECHTV
DARIUSZ KOZELAN do naszego studia zaprasza kolejnych gości. Zobacz WYWIADY w LECHTV!

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pon 22:42, 24 Gru 2007 Back to top

24-12-2007 Wykopali radość - Rozmowa z FRANCISZkiem SMUDą
Zostało już zaledwie kilka dni do końca 2007 roku. Ostatnie 12 miesięcy podsumowuje więc osoba, która pociąga w LECHu za wszystkie sznurki - FRANCISZEK SMUDA. Przez ostatnie 12 miesięcy poprowadził LECHa w 46 oficjalnych meczach. Cieszyliśmy się z 22 wygranych, martwiliśmy z 14 porażek.

Czuje już pan zbliżające się święta?
(westchnienie) Nie jeszcze niestety nie mogę poczuć. Ciągle jestem w wirze obowiązków, ktoś mnie gdzieś zagania... Tak więc jeszcze nie czuję ani świąt, ani nawet urlopu. Na szczęście wczoraj już była wigilia w klubie i namiastka tego nastroju. Niedługo wracam do domu i będę mógł wreszcie trochę odpocząć.

Ma pan satysfakcję z dobrze wykonanego zadania przez ostatnie pół roku, czy czuje pan jakiś niedosyt?
Jaki niedosyt? Ależ skąd. Od wielu lat LECH takiego miejsca nie zajął na koniec rundy jesiennej. Przy takiej pladze kontuzji, jaka nas dotknęła - jest to wynik powyżej moich wyobrażeń. Musimy być bardzo zadowoleni i cieszyć się tym sukcesem. Myślę, że jest to dobra prognoza na przyszłość.

Czyli z radością jedzie pan na święta do domu?
Oczywiście.

Jaka była ta runda pańskimi oczyma?
Przede wszystkim bardzo trudna. Z jednej strony rosnące, podsycane oczekiwania kibiców, głodne sukcesu tłumy na trybunach, chcące zwycięstw i tylko zwycięstw od zaraz. Z drugiej - plaga kontuzji, braki kadrowe, problemy z ustaleniem jedenastki. Nie mówiąc już o składzie ławki rezerwowych. Od siódmego meczu ligowego po prostu nie mieliśmy defensywy. Przecież obrona to na tyle newralgiczne miejsce na boisku, że konieczne jest jej zgranie. Graliśmy bez zgrania. Przecież nie tak zespalaliśmy trzecią linię podczas letnich zgrupowań. To był olbrzymi problem. Musieliśmy zwyczajnie łatać dziury. Ale sezon jeszcze trwa, kończy się w maju. Wtedy być może wtedy jeszcze jakieś przymiotniki dodam.

Już prawie dwa tygodnie temu zakończyły się rozgrywki. Nie jest tajemnicą, że bardzo pan przeżywa spotkania swoich zespołów. Odreagował pan już meczowy stres?
Tak, raczej tak. Stopniowo odreagowuję. Teraz jeszcze zbyt wcześnie, by mówić, że jestem zrelaksowany. Ale tak naprawdę ciągle muszę myśleć o kolejnym okresie przygotowawczym, o transferach i wszystkich tych naszych klubowych sprawach.

Czyli nie zapomni pan o futbolu?
Nie. Nie ma wakacji od piłki. To sposób na życie.

Chciałbym jeszcze przez chwilę porozmawiać o tym, co za nami. Uciekła Wisła Kraków. 14 punktów przewagi. Taka jest różnica klas między zespołami z Krakowa i Poznania?
Nie ma co ukrywać, że Wisła jest w tym roku niezwykle silna. Kadra krakowian jest dużo lepsza od naszej. Przy 14-punktowej przewadze nie można mówić o przypadku. Zresztą w Wiśle gra kilku reprezentantów Polski. U nas jest raptem RAFAŁ MURAWSKI. Lider tabeli moim zdaniem zasłużenie zajmuje pierwsze miejsce w Orange Ekstraklasie, bo w przekroju jesieni nikt nie dorastał mu do pięt.

W trakcie sezonu był pan ciągle mocno krytykowany przez kibiców i media, między innymi za nierówną grę...
E tam! Bez krytyki prasa by nie żyła. To było jest i będzie. Zresztą nigdy trener nie ma spokoju. Zawsze dziennikarze coś wytykają.

Nie uważam, żeby zespół grał nierówno. Zespół grał dobrze. Nawet na wyjazdach prezentowaliśmy dobrą piłkę - nigdy naszym jedynym celem było zamurowanie bramki. Zawsze atakowaliśmy, staraliśmy się wywieźć trzy punkty. Nie może pan powiedzieć, że byliśmy w słabej formie. Ja jako trener bardzo pozytywnie oceniam moich podopiecznych. Z takim składem zespołu - osiągnęliśmy świetny wynik!

Właśnie. Mimo wszystko LECH zimuje na podium. Czy myśli pan, że ta krytyka była niesprawiedliwa?
A już sam nie wiem... To co kibice od czasu do czasu wykrzykiwali na stadionie to przede wszystkim nieładne i nieuprzejme. Dlatego że ja się zawsze mocno przykładałem do mojej pracy, a moja praca polega na bawieniu tychże kibiców. Tak samo jak oni chciałem najlepszego wyniku. Przecież nie wyobraża sobie pan chyba, żebym liczył tylko na to, by LECH przegrywał, tracił punkty. Przecież to absurd. Chciałbym, żeby kibice to docenili. Ja wiem, że to nie wszyscy. Zawsze się ktoś tam znajdzie. Nie da się wszystkim dogodzić. Rozumiem, że ktoś może mieć inne zdanie.

Było panu przykro, czy raczej puszczał pan to mimo uszu?
Tak. Było mi bardzo przykro, bo coś takiego w żadnym klubie mnie jeszcze nie spotkało.

Ma pan jakiś żal do kibiców, mediów?
Czy żal? Nie mam. Po prostu zapominam. I tak tego co już się stało, nikt nie zmieni. Nie ma co zatruwać atmosfery. Może kiedyś kibice wreszcie spojrzą na mnie przyjaźniej.

Czyli ma pan nadzieje, że wiosną będzie lepiej?
Nadzieje mam, ale biorę pod uwagę, że może być jeszcze gorzej, że kibice jeszcze więcej będą takich rzeczy krzyczeć, będzie więcej złośliwości pod moim adresem. Ale trudno. Trener musi z tym żyć. To element tej pracy.

Który z piłkarzy jesienią dołożył pana zdaniem największą cegiełkę do tego sukcesu?
Chyba przede wszystkim pochwała należy się MARCINowi KIKIUTowi i RAFAŁowi MURAWSKIemu. Oni zagrali we wszystkich meczach po 90 minut. Nie liczę oczywiście Pucharu Ekstraklasy. To naprawdę duży wysiłek zagrać tyle meczów. Zdaję sobie z tego sprawę. Stanowili o sile zespołu i wypełniali swoje zadania tak jak tego oczekiwałem. Dziękuję im.

Kiedy obejmował pan LECHa, długo nie mógł się pan przekonać do MARCINa KIKUTa...
Zgadza się. Miał braki. Zwłaszcza w technice operowania piłką, ale nie tylko. Nadrobił te zaległości, bo nie marudził, a ciężko pracował. Może kiedyś coś z niego będzie i zrobi większą karierę?

RAFAŁa MURAWSKIego uważa pan za lidera drużyny?
Jeszcze nie jest klasycznym liderem, ale wyrasta na niego. Można powiedzieć, że w tej chwili jest jednym z liderów. Ciągle wzrasta jego znaczenie w LECHu.

Wyjedzie na Euro pana zdaniem?
Jasne. W kadrze będzie na pewno, o ile utrzyma swoją dotychczasową formę.

Spekuluje się o odejściu wielu piłkarzy, zwłaszcza pomocników. Czy może się tak zdarzyć, że LECH będzie wiosną słabszy kadrowo?
Raczej nie. Zarząd zapowiedział mi, że nikt nie odejdzie.

Są jednak piłkarze, z których pan jest niezadowolony. ILIJAN MICAŃSKI...
O tym zdecydowałem już dawno. On na pewno opuści LECHa. Takich jak on jest jeszcze jeden czy dwóch, na których już nie liczymy. Chodzi mi o zawodników kluczowych dla naszej podstawowej jedenastki. Ci nie odejdą.

Jak pan ocenia rundę PRZEMYSŁAWa PITRego?
Nie gra tego, czego bym od niego wymagał. Ale ma jeszcze szansę.

Kończy się okres wypożyczenia Artura Marciniaka do GKS-u Bełchatów. Co z nim? Przyjrzy mu się pan jeszcze?
Nie, nie, nie. Ja się nie będę przyglądał, bo on po prostu się kompletnie nie nadaje. Proszę zauważyć, że Artur nie miał w Bełchatowie nawet pewnego miejsca w Młodej Ekstraklasie. W pierwszej drużynie to nawet na ławce nie siedział. To jak my możemy takiego piłkarza brać do zespołu walczącego w czołówce dorosłej pierwszej ligi? To nie byłoby żadne wzmocnienie, czy uzupełnienie dla LECHa.

Zostanie w LECHu w Młodej Ekstraklasie, czy w ogóle nie ma tu dla niego miejsca?
Nie wiem. To już jest jego sprawa. Ma ważny kontrakt, więc jak się uprze to zostanie.

Kto zjawi się nowy w LECHu?
Nie powiem oczywiście. Proszę ode mnie nie oczekiwać takich rzeczy. To wszystko dla naszego dobra jest owiane tajemnicą. Przecież konkurujemy z innymi klubami o piłkarzy. Chcemy napastnika, defensywnego pomocnika i obrońcę. Zwłaszcza dwóch pierwszych.

Przyjście Arboledy już pewne?
Dopóki nie ma podpisu na kontrakcie, nic nie jest pewne.

Ostatnio dużo mówiło się na temat kontraktu PIOTRa REISSa. Jak pan ocenia PIOTRka?
Jest nam bardzo przydatny. Widzę, że stara się podczas treningów, a także dużo dobrego robi wewnątrz zespołu. Doceniam to i cały czas liczę na PIOTRa.

Dziękuję za rozmowę i wesołych świąt.
Dziękuję. Ja również życzę kibicom LECHa wszystkiego dobrego na święta i jeszcze lepszego 2008 roku ich ulubionej drużyny, bo 2007 nie był przecież zły.

Rozmawiał: MARCIN GOŚCINIAK
Autor: KRZYŻ

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Czw 18:11, 27 Gru 2007 Back to top

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Czw 18:19, 27 Gru 2007 Back to top

27-12-2007 Legendy LECHa - STANISŁAW ATLASIŃSKI
Zapraszamy do LECHTV, gdzie można już znaleźć kolejny odcinek programu Legendy LECHa. Tym razem przedstawiamy sylwetkę STANISŁAWa ATLASIŃSKIego.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Czw 18:22, 27 Gru 2007 Back to top

27-12-2007 Sonda LECHTV
Jaki piłkarz z polskiej ligi mógłby zagrać w LECHu? Zobacz opinie kibiców KOLEJORZa.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pią 19:14, 28 Gru 2007 Back to top

28-12-2007 Historia: LECH POZNAŃ - Zawisza Bydgoszcz 4:2 (1972 r.) Zapraszamy do działu Historia, gdzie od dziś można przeczytać o słynnym meczu LECHa POZNAŃ z Zawiszą Bydgoszcz z 1972 roku.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 5184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

PostWysłany: Pią 19:27, 28 Gru 2007 Back to top

28-12-2007 LECHTV na stronach MICROSOFT
Telewizja internetowa LECHa została dostrzeżona przez MICROSOFT i umieszczona na oficjalnej stronie SILVERLIGHT’a - nowej technologii wdrażanej przez MICROSOFT, z której rozwiązań korzysta LECHTV. Jest to jedyna strona z Polski, która się tam znalazła i została wyróżniona w ten sposób. Funkcjonalność LECHTV będzie rozwijana w kolejnych miesiącach.

Zobacz: Strona SILVERLIGHT’a [link widoczny dla zalogowanych]

Autor: mao

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KIBOL1922 dnia Pią 19:28, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin