KKS LECH POZNAŃ S. A .

15 09 2007 Analiza przed meczem LECH - GKS
Czy porażka w Krakowie to wypadek przy pracy, czy też początek złej passy KOLEJORZa? Analizę przedmeczowa przeprowadzą PIOTR ŁUKASZEWSKI i HUBERT MAŁOWIEJSKI.

LECH POZNAŃ po ostatniej klęsce z Wisłą, podejmuje na BUŁGARSKiej zespół z Bełchatowa. Czy LECHici na własnym stadionie zdobędą punkty? Czy porażka w Krakowie to wypadek przy pracy, czy też początek złej passy poznańskiej lokomotywy? Analizę przedmeczowa przeprowadzą dla Państwa - PIOTR ŁUKASZEWSKI i HUBERT MAŁOWIEJSKI..

Zapraszamy na [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

15 09 2007 Specjalne wydanie KOLEJORZ GOL FLESZ!
Już w niedzielę, na antenie TVP3 POZNAŃ specjalne wydanie programu KOLEJORZ GOL FLESZ!

Tym razem program na żywo ze stadionu przy BUŁGARSKiej. Początek o 19.03 czyli tuż przed końcowym gwizdkiem meczu z GKS-em Bełchatów. W programie gorące pomeczowe komentarze piłkarzy i trenerów. Dzięki relacji live, program będzie dłuższy o 5 minut.

[link widoczny dla zalogowanych]

15 09 2007 W niedzielę sklep do 16:00
Pragniemy poinformować, że w niedzielę w związku z meczem z GKS Bełchatów, sklep LECHa POZNAŃ otwarty będzie w godzinach 12:00-16:00

[link widoczny dla zalogowanych]

15 09 2007 Turniej Szkół Patronackich LECHa POZNAŃ
W piątek na boiskach stadionu przy ulicy BUŁGARSKiej odbył się pierwszy turniej Szkół Patronackich LECHa POZNAŃ.

Uroczystego otwarcia turnieju dokonali zaproszeni goście: Prezes klubu KKS LECH POZNAŃ - ANDRZEJ KADZIŃSKI, Vice prezydent miasta Poznania - Maciej Frankiewicz, Wiceprezes Zarządu KKS LECH POZNAŃ - ARKADIUSZ KASPRZAK, Dyrektor ds. organizacji i bezpieczeństwa KKS LECH POZNAŃ - HENRYK SZLACHETKA, Dyrektor Sportowy KKS LECH POZNAŃ - MAREK POGORZELCZYK, Dyrektor Sportowy Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej - Mirosław Jankowski.

Następnie odbyła się oficjalna prezentacja zespołów biorących udział w turnieju.

W rozgrywkach udział wzięło 18 drużyn z dziewięciu szkół podstawowych. Każdą szkołę reprezentowały dwa zespoły - zawodnicy z rocznika 2000 (klasa I) oraz zawodnicy z rocznika 1997 (klasa IV):

- szkoła podstawowa nr 6

- szkoła podstawowa nr 10

- szkoła podstawowa nr 13

- szkoła podstawowa nr 17

- szkoła podstawowa nr 27

- szkoła podstawowa nr 51

- szkoła podstawowa nr 62

- szkoła podstawowa nr 78

- szkoła podstawowa nr 84

Razem w turnieju swoje niemałe umiejętności zaprezentowało 272 chłopców z klas I i IV szkoły podstawowej. Gorąco dopingowały ich całe rodziny, które przybyły na turniej. Niebyli to tylko ojcowie i matki, ale także dziadkowie oraz starsze i młodsze rodzeństwo w liczbie ok. 600 osób.

W czasie całego turnieju rozegrano 36 meczów, 18 spotkań w klasach I oraz 18 w klasach IV.

W klasach młodszych (I klasa) mecze toczyły się do 4 małych bramek i trwały 1x12 minut, w ciągu 216 minut gry - pierwszoklasiści umieścili piłkę 89 razy w bramce przeciwników.

W klasach starszych (IV klasa) mecze rozgrywane były na dwie duże bramki (5x2 m) i każdy pojedynek trwał 15 minut, w czasie 4 godzin i 30 minut gry padło 78 bramek. Łącznie w turnieju młodzi adepci piłki nożnej zdobyli 167 bramek, co daje średnią 4,63 bramki na mecz.

Wszyscy zawodnicy zasłużyli na gorące pochwały i słowa uznania, każdy bardzo sumiennie reprezentował barwy swojej szkoły i jednocześnie klubu KKS LECH POZNAŃ.

W kategorii klas I wygrała szkoła podstawowa nr 78 z Poznania, natomiast wśród klas IV zwycięstwo odniosła szkoła podstawowa nr 10 z Poznania.

Wyniki w tym turnieju były jednak sprawą drugorzędną, najważniejszym celem imprezy była dobra zabawa, popularyzacja piłki nożnej wśród dzieci i młodzieży oraz integracja społeczności szkolnej poprzez udział w turniejach międzyszkolnych.

Wszyscy zawodnicy otrzymali nagrody w postaci pamiątkowych dyplomów za udziału w turnieju, przybory szkolne z logo klubu KKS LECH POZNAŃ (długopisy, zeszyty) oraz napoje i słodycze. Dodatkowo dyrekcja każdej szkoły otrzymała duży dyplom uczestnictwa w turnieju jej reprezentacji.

Oprócz nagród indywidualnych dla zawodników klub KKS LECH POZNAŃ przygotował nagrodę dla zwycięskich drużyn. Zawodnicy zwycięskiej szkoły w rozgrywkach na poziomie klas I szkoły podstawowej - SP nr 78, w nagrodę w dniu 22.09.2007r. będą wyprowadzać zawodników na mecz ,,Orange Ekstraklasy" pomiędzy zespołami LECHa POZNAŃ i Ruchu Chorzów. Natomiast dwa pierwsze zespoły z rocznika 1997 (klasa IV) - SP 10 oraz SP 13 rozegrają przedmecz pomiędzy sobą w tym samym dniu na głównej płycie boiska stadionu przy ul. BUŁGARSKiej.

Organizatorzy turnieju pragną bardzo serdecznie podziękować wszystkim osobom, które pomagały w przygotowaniach do turnieju oraz w trakcie jego trwania, m.in. - Panu DARIUSZowi KOZELANnowi za wspaniałe prowadzenie turnieju, Panu Wojciechowi Smoczyńskiemu za przygotowanie boisk, Panu Andrzejowi Mazurkiewiczowi za przygotowanie sprzętu nagłaśniającego, grupie tanecznej KOLEJORZ GIRLS za piękny pokaz artystyczny w czasie trwania turnieju, wszystkim trenerom klubowym KKS LECH POZNAŃ za przygotowanie zespołów i opiekę nad nimi w czasie trwania turnieju, sędziom piłkarskim z Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej za wzorowe prowadzenie zawodów oraz w szczególności wszystkim rodzicom, którzy przez cały czas trwania turnieju gorąco dopingowali swoje małe pociechy.

GALERIA [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

16 09 2007 "Liczymy na przełom" - Orest Lenczyk
Wywiad z trenerem GKS Bełchatów, Orestem Lenczykiem

Drużyna z Bełchatowa po ubiegłym, najlepszym sezonie w historii swego istnienia, do tej pory nie zachwycała ani postawą w lidze, ani reprezentując naszą ligę na europejskiej arenie. Po niezłym początku i pokonaniu w pierwszej kolejce Korony Kielce, przyszedł dla bełchatowian fatalny miesiąc. W sierpniu nie strzelili ani jednej bramki remisując trzykrotnie bezbramkowo, a także ulegając Zagłębiu Lubin. Dopiero szósta kolejka przyniosła szczyptę optymizmu, bo niedzielny rywal LECHa przełamał strzelecką niemoc i pokonał będącą w słabej dyspozycji Odrę Wodzisław. Jednak w meczu sparingowym podczas przerwy w rozgrywkach ligowych GKS znów zremisował, tym razem z drugoligową Odrą Opole, choć w rezerwowym składzie. LECHici przyznają, że nie wyobrażają sobie innego scenariusz niż zwycięstwo. Historia spotkań obu zespołów również wskazuje na wyższość LECHa.

Jaka panuje atmosfera przed jutrzejszym meczem w pańskim zespole?

Spokojna.

GKS nie spisywał się ostatnio najlepiej. Zadowolicie się jutro remisem, czy też powalczycie o trzy punkty?

Jesteśmy przygotowani na każdy wynik. Mamy na uwadze, że LECH będzie mocno wspierany przez swoją liczną publiczność, która wymaga od niego zwycięstw. Oni muszą mieć cel, by absolutnie, bezdyskusyjnie nas pokonać. Zresztą nie stracili jeszcze w tym sezonie punktów na własnym stadionie. A my również jedziemy po wygraną, bo w sporcie zawsze się tak robi.

Po dwutygodniowej przerwie...

Poświęciliśmy ten okres na odbudowanie sił fizycznych po rozegraniu jedenastu meczów w tak krótkim okresie, bo występowaliśmy także w Pucharze UEFA. Moi zawodnicy mieli prawo czuć już trochę zmęczenia. Jaki będzie tego efekt, niech pokaże jutrzejszy mecz.

Liczy pan na przełom?

Tak, zawsze po takiej przerwie trener liczy... chociaż myśmy ostatni mecz wygrali, więc nie wiem, czy pan nie ma na myśli, z uwagi na to, że jest pan z Poznania, przełomu w innymi kierunku niż ja bym sobie życzył. Wygrana z Odrą (3:1) dała nam pewien komfort psychiczny, potrzebny dla spokojnych przygotowań przez ostatnie dwa tygodnie. Do tej pory przegraliśmy dopiero jedno spotkanie ligowe, a liga dopiero się rozkręca. Rozpoczyna się druga faza rozgrywek. My mamy już europejskie puchary za sobą i teraz skupimy się już wyłącznie na lidze i na Pucharze Polski.

W meczu z LECHem ma szansę zagrać Artur Marciniak?

Nie zmieści się w naszym składzie w najbliższym spotkaniu. Dlatego, że piłkarze, których mógłby zastąpić na placu gry są obecnie w dobrej formie.

Jaka ma pan opinię o tym zawodniku?

Bardzo pozytywną. Do tej pory miał trochę problemów ze zdrowiem, wyjeżdżał też na zgrupowanie reprezentacji młodzieżowej. W meczach sparingowych prezentował się całkiem dobrze, podobnie jak w ubiegłym sezonie Orange Ekstraklasy. Rozwija się.

Rozmawiał: M.GOŚCINIAK

[link widoczny dla zalogowanych]

16 09 2007 "Wykorzystać sytuacje" - FRANCISZEK SMUDA

Trener LECHa POZNAŃ, FRANCISZEK SMUDA przed meczem z GKS Bełchatów.

- Na pewno zagramy ofensywnie. PIOTR REISS wraca po kontuzji, mamy coraz więcej napastników. Bełchatów również gra ofensywnie. W naszym ostatnim meczu na BUŁGARSKiej padł remis, choć mogliśmy spokojnie wygrać. Z tym potencjałem ofensywnym musimy wykorzystać sytuacje które będziemy mieli. Mamy REISSa, RENGIFO, QUINTEROSa, WILKa, ZAJĄCa, a więc do strzelania bramek jest pięciu zawodników. - mówi trener LECHa, FRANCISZEK SMUDA.

- W bramce wystąpi KRZYSZTOF KOTOROWSKI, jeśli jemu przydarzą się błędy to będziemy zastanawiać się nad wystawieniem EMILIANa DOLHy. Jest normalna rywalizacja, kto będzie lepszy ten będzie bronił. Muszą powalczyć o to, kto będzie numerem jeden. „EMa" potrzebuje trochę czasu, żeby dojść do siebie po tym fatalnym meczu w Krakowie.

- Zobaczymy w jakim stanie z meczów kadry wróci QUINTEROS. Jeśli będzie w pełni sił, bez kontuzji to zapewne wybiegnie w podstawowym składzie.

[link widoczny dla zalogowanych]

16 09 2007 LECH POZNAŃ - GKS Bełchatów 1:1
W meczu 7. kolejki Orange Ekstraklasy LECH POZNAŃ zremisował na własnym stadionie z GKS Bełchatów 1:1

LECHici mieli szansę wrócić do czołówki tabeli Orange Ekstraklasy, niestety podopieczni FRANCISZka SMUDy tylko zremisowali z GKS Bełchatów.

Poznaniacy bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie. Ruszyli do zdecydowanych ataków i już w 10 minucie objęli prowadzenie. Szybką akcję rozpoczął RAFAŁ MURAWSKI, zagrał do HERMANa RENGIFO, ten czubkiem buta odegrał do PIOTRa REISSa, który widząc wybiegającego MARCINa ZAJĄCa szybko podał mu piłkę. „Kicaj" wykorzystał swoją szybkość, położył na ziemi bramkarza gości, jednego z obrońców i precyzyjnym strzałem posłał piłkę do siatki. Niestety radość LECHitów nie trwała zbyt długo, bowiem już 20 minucie GKS doprowadził do wyrównania. Kapitalnym precyzyjnym strzałem w samo okienko popisał się Janusz Dziedzic.

Po przerwie podopieczni FRANCISZka SMUDy ruszyli do zdecydowanych ataków. W 52 minucie za czerwoną kartkę boisko musiał opuścić Mariusz Ujek i wydawało się, że tylko kwestią czasu jest moment w którym LECHici wyjdą na prowadzenie. Niestety mimo przewagi jednego zawodnika poznaniacy nie potrafili znaleźć recepty na konsekwentnie grającą defensywę GKS-u. Rywale skupieni na defensywie potrafili jednak wyprowadzać bardzo groźne kontry. W bramce doskonale spisywał się jednak KRZYSZTOF KOTOROWSKI, który w 85 minucie dwa razy bronił strzały z Jarzębowskiego i Costly-ego z najbliższej odległości ratując swój zespół przed utratą bramki.

Zobacz na [link widoczny dla zalogowanych]

LECH POZNAŃ - GKS Bełchatów 1:1

Bramki: 10. ZAJĄC (LECH) - 20. Dziedzic (GKS)

Widzów: 23.000

Sędziował: Grzegorz Gilewski (Radom)

Żółte kartki: DJURDJEVIĆ, DYMKOWSKI (LECH) - Ujek (dwie), Pietrasiak (GKS)

Czerwone kartki: Ujek (GKS)

LECH: KOTOROWSKI - KIKUT, TANEVSKI, DYMKOWSKI, DJURDJEVIĆ - MURAWSKI, QUINTEROS (64. INJAĆ) - ZAJĄC (80. FLORIAN), WILK (78. PITRY)- REISS - RENGIFO

GKS: Lech - Kowalczyk, Cecot, Stolarczyk, Popek (86. Grodzicki)- Wróbel, Pietrasiak, Jarzębowski, Garguła (60. Costly), Ujek - Dziedzic (90. Nowak)

GALERIA [link widoczny dla zalogowanych] TRYBUNY

GALERIA [link widoczny dla zalogowanych] BOISKO

[link widoczny dla zalogowanych]

16 09 2007 "Brzydki mecz" - Orest Lenczyk
Trener GKS Bełchatów, Orest Lenczyk o meczu z LECHem POZNAŃ.

- Piąty raz remisujemy z LECHem. Byliśmy zespołem, który miał pokazać, że jest Wicemistrzem Polski. Po meczu LECHa w Krakowie, gdzie LECH wcale nie musiał przegrać spodziewaliśmy się ciężkiego spotkania. Grało nam się trudno od momentu straty bramki, a jeszcze trudniej od chwili gdy boisko za czerwoną kartę opuścił Ujek. Mecz był brzydki, bo akcje z jednej i z drugiej strony były szybko przerywane. Nie było też nas boisku indywidualności zdolnej poderwać któryś z zespołów do walki - mówił Orest Lenczyk.

Zobacz na [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

16 09 2007 "Dużo walki" - FRANCISZEK SMUDA
Trener LECHa POZNAŃ, FRANCISZEK SMUDA o meczu z GKS Bełchatów.

- Mamy już masę remisów z GKS-em. Chcieliśmy wygrać, chłopcy walczyli z całych sił. Mimo, że na boisku było dużo walki, to brakowało dokładnego rozegrania piłki w akcjach. Bramkę straciliśmy w momencie, gdy gra nam zaczynała się układać. Wynik uważam za sprawiedliwy. Mam nadzieję, że w następnym spotkaniu zespół się zrewanżuje i pokusi się o zwycięstwo - mówił FRANCISZEK SMUDA.

Zobacz na [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

16 09 2007 Statystyki meczu LECH - GKS
Zapraszamy do zapoznania się ze statystykami meczu LECH POZNAŃ - GKS Bełchatów.

[link widoczny dla zalogowanych]

16 09 2007 REISS vs. Ujek
Dziś najgroźniejsi na boisku mieli być PIOTR REISS i Mariusz Ujek.

Nieco aktywniejszy w ofensywie był kapitan KOLEJORZa, który częściej strzelał na bramkę rywala, jednak podobnie jak Mariusz Ujek nie trafił ani razu do siatki. Napastnik gości, tego meczu na pewno nie zaliczy do udanych nie tylko dlatego, że nie zdobył bramki, a przede wszystkim z powodu czerwonej kartki, którą zobaczył w 50 minucie.

[link widoczny dla zalogowanych]

16 09 2007 Pożegnanie Jacka Dembińskiego
Dziś przed meczem z GKS Bełchatów z poznańską publicznością pożegnał się Jacek Dembiński.

Był już zawodnik KOLEJORZa przed dzisiejszym meczem z rąk Prezesa KKS LECH POZNAŃ ANDRZEJa KADZIŃSKIego, Wiceprezesa ARKADIUSZa KASPRZAKa oraz Dyrektora Sportowego MARka POGORZELCZYKa otrzymał pamiątkową koszulkę z numer 304 (tyle występów w I lidze zaliczył Dembiński).

Swoje pierwsze kroki stawiał w Polonii Poznań, a już w 1991 roku zadebiutował w barwach KOLEJORZa. Trzykrotnie (dwa razy z LECHem) sięgał po tytuł Mistrza Polski, 10 razy wystąpił w reprezentacji Polski. Swoją determinacją i wolą walki zdobył uznanie wśród polskich i niemieckich kibiców. Po ostatnim sezonie zakończył piłkarską karierę i dziś miał okazję pożegnać się z poznańskimi kibicami.

[link widoczny dla zalogowanych]

16 09 2007 Orliki LECHa pokonały GKS Bełchatów
Dziś przed meczem LECHa z GKS na główną płytę stadiony wybiegli piłkarze Orlików obu klubów.

W meczu juniorów zdecydowanie lepsi okazali się zawodnicy KOLEJORZa, którzy pokonali rywali 4:0. Zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe, ale młodzi LECHici aż pięć razy trafiali piłką w słupki. Bramki dla KOLEJORZa strzelili PAWEŁ TOMCZYK (2), DOMINIK ANDRZEJEWSKI oraz PATRYK BURKICIAK.

GALERIA [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

17 09 2007 REISS najlepszy wg. Faktu
Przed meczem z GKS Bełchatów, PIOTR REISS otrzymał od redakcji dziennika Fakt, nagrodę dla najlepszego zawodnika ligi w sezonie 2006/07.

[link widoczny dla zalogowanych]

17 09 2007 Protest kibiców
Podczas meczu z GKS Bełchatów kibice protestowali przeciwko decyzjom Komisji Ligi.

Kibice na stadionie przyłączyli się do ogólnopolskiego protestu przeciwko decyzji Ekstraklasy S.A., która nakłada wysokie kary finansowe min. za stosowanie pirotechniki podczas dopingu oraz przeprowadza kary zbiorowe w postaci zakazów wyjazdowych, a nawet zamykania stadionów. W 35. minucie meczu LECH POZNAŃ - GKS Bełchatów opuścili trybuny. Wrócili po przerwie...

Zobacz na [link widoczny dla zalogowanych] (Programy->WIARA LECHa)

[link widoczny dla zalogowanych]